wtorek, 3 listopada 2015

Bekowisko i po bekowisku...

Ale jesień nadal piękna  ;-)
Ponownie w sobotę wybrałem się zobaczyć co słychać u naszych beczących danieli. Danielom niestety powoli nudzi się bekanie i słychać je coraz mniej. Jednak czasem jeszcze można je spotkać.

Tak jak łanie i młode daniele spotykamy bez problemu tak wszystkie byki znów zaczęły chować się w zaroślach i uciekają jak tylko usłyszą najmniejszy hałas.  Na szczęście pogoda jest książkowo jesienna i całkiem przyjemnie obserwuje się toczące się powoli życie na polanie.



Na koniec dnia, w ramach pocieszenia, te dwa młode stoczyły na moich oczach zaciętą walkę !!
;-)





1 komentarz:

  1. Niestety, ale chyba masz rację, bekowisko pomału zbliża się do końca. Szkoda. Pozdrawiam Piotr

    OdpowiedzUsuń